Koniec zimy zwiastuje pojawienie się pierwszych ogrodowych i doniczkowych kwiatów ozdobnych. Wielbiciele roślin z niecierpliwością wyczekują tego momentu. Z przyjemnością obserwują, jak zasadzone kilka miesięcy wcześniej gatunki wyrastają z gleby w ogrodzie. Natomiast tymi w doniczkach ozdabiają balkony, tarasy i parapety. Nic w tym dziwnego, ponieważ kolorowa roślinność cieszy oko zmęczone zimową kolorystyką. Żywe barwy dodają energii, poprawiają nastrój oraz stanowią miły akcent zarówno w ogrodzie, jak i w domowej przestrzeni.
Krokus – wiosenna gwiazda
Jednym z najbardziej popularnych, wiosennych kwiatów jest krokus. Kojarzy się z końcem zimy. W naszej kulturze uznawany jest za znak rozpoznawczy nadchodzącej wiosny. Pierwsze kwiaty pojawiają się nawet z końcem lutego i na początku marca. Jeśli w tym czasie występuje śnieg, z pewnością rozpoznasz je po wychylających się z bieli fioletowych, liliowych, czasem żółtych, a nawet białych główkach przypominających w kształcie kielich.
Skąd tak duża popularność tych drobnych kwiatów? Krokusy podbiły serca swą siłą i uporem. Jako jedne z nielicznych roślin potrafią przebić się przez pokrywę śnieżną, by rozkwitnąć. Kojarzone są z górskimi, alpejskimi stokami, bo właśnie te obszary stanowią naturalne środowisko ich występowania. Kiedy kwitną, pokrywają powierzchnię fioletowym dywanem.
Co ważne, w naturalnym środowisku występują pod ochroną. Niedopuszczalne jest ich zrywanie czy też deptanie po nich. W sztucznym natomiast (np. w ogrodzie lub parku), można je w łatwy sposób wyhodować. Co więcej, sadzenie krokusów również jest niezwykle proste.
Hodowanie krokusów z cebulki
Krokusy należą do rodziny roślin bulwiastych, cebulowych, szafranów. Nie mają dużych wymagań co do gleby i warunków wzrostu. Są bardzo wytrzymałe na niskie temperatury i śnieg pokrywający glebę. Nie znaczy to jednak, że czas zasadzenia krokusów jest dowolny. Mimo dużej odporności na warunki pogodowe, krokus potrzebuje czasu, żeby wypuścić pierwsze pędy. Najlepszym czasem na sadzenie krokusów jest wczesna jesień. W sklepach ogrodowych cebulki krokusów z pewnością są dostępne już na początku września. To właśnie wrzesień jest najlepszym miesiącem na zasadzenie tych filigranowych kwiatów. W sprzyjających warunkach można je zasadzić na początku października.
Jak sadzić krokusy?
Jak sadzimy krokusy? Planując umiejscowienie cebulek, najlepiej brać pod uwagę miejsca nasłonecznione lub z niewielką ilością cienia. Gleba powinna być żyzna i dobrze odprowadzająca wilgoć, przepuszczalna. W bardzo mokrym gruncie krokusy nie mają szansy wyrosnąć oraz zakwitnąć. Przed zasadzeniem cebulek glebę należy oczyścić z kamieni. Dobrze jest też usunąć chwasty i inne rośliny, takie jak np. trawa, by nic nie zakłócało wzrostu.
Zakupione wcześniej cebulki sadzimy w skupiskach lub ciągach. Wtedy prezentują się najlepiej. Warto wiedzieć, że najczęściej występującym krokusem w Polsce jest wielkokwiatowy. Coraz częściej możemy też spotkać gatunki botaniczne o bardziej zróżnicowanej kolorystyce.
Przygotowując ziemię do sadzenia, zwracamy uwagę na odpowiednią głębokość. Wykopany dół powinien sięgać w głąb 6-8 cm. Cebulki umieszczamy w gruncie czubkiem do góry, w rozstawie 8-10 cm i w większych grupach. Po wsadzeniu w ziemię należy ją ugnieść i obficie podlać. Jesienią cebulki powinny zapuścić korzenie.
Zazwyczaj krokusów nie trzeba podlewać. Odpowiednie nawodnienie zapewniają opady deszczu występujące jesienią. Jeśli jednak ta pora jest wyjątkowo sucha, warto raz na jakiś czas podlać ziemię niewielką ilością wody.
Pomimo dobrej odporności na niskie temperatury ziemię, w której posadziliśmy krokusy, dobrze jest zabezpieczyć. W tym celu rozkładamy warstwę ściółki, torfu lub kompostu. Może się to okazać pomocne w sytuacji bardzo mroźnej zimy. Musimy jednak pamiętać, żeby na przełomie lutego i marca zdjąć zabezpieczenie. Pozwoli to na ogrzanie ziemi światłem słoneczny oraz pojawienie się pierwszych kwiatów.
Po okresie kwitnienia, czyli od początku czerwca nie przycinamy rośliny. W stanie odpoczynku i uśpienia przetrwa do kolejnej wiosny, żeby znów zakwitnąć.
Sadzenie krokusa w doniczce
Dla osób, które nie mają ogrodu, dobrym rozwiązaniem będzie zasadzenie krokusów w doniczce.
Cebulki również sadzimy jesienią. Możemy jednak poczekać z tą czynnością do października, a nawet listopada. W uzupełnionej ziemią doniczce robimy otwór o głębokości dwukrotności wielkości cebulki, wsadzamy ją, przysypujemy ziemią i podlewamy. Ważne jest, żeby naczynie było głębokie, aby korzenie rośliny miały miejsce na rozrost. Doniczka powinna mieć też zrobione otwory, aby nadmiar wody mógł odpływać z ziemi. Do sadzenia używamy gruntu dla roślin doniczkowych.
Na okres zimy doniczkę ustawiamy w chłodnym, ciemnym miejscu, i zabezpieczamy, okrywając ją. Odsłaniamy oraz wystawiamy na światło słoneczne po pierwszych przymrozkach. Krokusy najlepiej ustawić na parapecie lub w dobrze nasłonecznionym miejscu. Do wzrostu i rozkwitu potrzebują dużej ilości światła, a także lekko wilgotnej ziemi.
Po przekwitnięciu krokusy w doniczce nie nadają się do ponownego zasadzenia w naczyniu. Jeśli mamy taką możliwość, jesienią, po usunięciu uschłego kwiatostanu, cebulki z liśćmi przesadzamy do gleby w ogródku. Jest szansa, że po roku znów zakwitną.
